na pełnym ekraniepozbyć się
Człowiek, skrzypce, ulica Sarik jałmużna
Chłopcy farby nie żałują jaśniej
Teraz ty i ja jesteśmy zawsze razem
W głębinach morskich; pęd kolorów; jaśniejszy niż Słońce
Czarny facet nie jest taki jak ja
Cześć! To ja jestem fashionistką w modnych ubraniach
Ja na Mercedesie a Ty zawsze za tobą
Biała piękność, ja bym taka
A ja mogę tak, a Ty Tak możesz
Piękny Jaguar kradnie ja po drzewiec
Podczas mgławicy w kosmosie jeszcze jaśniejsze Gwiazdy
Nie ma właścicieli, a ja jestem zmęczony, leżąc na trawniku