Rodzina lampartów śnieżnych na tle zielonych liści
Miasto zniszczone, nikt żyje, żyję sam i wiatr jeszcze
Patrzysz w lustro, ale oprócz siebie zobaczysz miasto, bo on to ja
Spokojna ulica, stare i piękne miasto. A na poboczu stoi piękny samochód, niesamowite doznania
Jak Lamborghini dachu nie znajdziesz i nie opiszesz